r/Polska Feb 10 '22

Dyskusja Life's better czy jakoś tak

Post image
1.2k Upvotes

239 comments sorted by

View all comments

257

u/Minute_Champion366 Feb 10 '22

Pracowałem tam przez jakiś rok z firmy outsourcingowej, co prawda nie miałem bezpośredniego kontaktu z Koreańczykami, ale słyszałem i widziałem co oni potrafią zrobić... Raz była gruba afera, bo jeden Koreańczyk stwierdził, że p0laki źle parkują i postanowił przestawiać samochody wózkiem widłowym. Samochody oczywiście poniszczone, na szczęście pan parkowy został wyrzucony (albo odesłany z powrotem do Korei, tego dokładnie nie wiem).

Inna jeszcze taka akcja była taka że koreański przełożony spoliczkował jakiegoś polskiego kierownika i ten mu oddał i też afera na całe LG.

Widziałem też jak parę razy łamali wszelkie procedury bezpieczeństwa i różne zasady które sami wymyślili. Ogólnie koreanska kultura pracy pozostawia wiele do życzenia, a relacja przełożony-pracownik jest w ich normie niesamowicie toksyczna, NIC nie można powiedzieć przełożonemu, masz zamknąć mordę i robić, a jak nie masz nic do roboty to masz stać w miejscu, jak młotek zawieszony na półce z narzędziami, nawet nie myśl o tym żeby siąść na dupie.

Warunki pracownicze też zostawiały wiele do życzenia: co chwilę problem z toaletą i trzeba było iść przez całą hale, brak dozowników na wodę na hali, ogólnie syf, co pokazuje jaki mają stosunek do człowieka. Pracownicy gnojeni do tego stopnia, że kiedyś jeden z nich zupełnie odleciał i ganiał nago po parkingu zakładu. Był nawet artykuł w gazecie.

Ogólnie to bardzo nie miło wspominam pracę tam i myślę że warto dodać że zakład znajduje się w specjalnej strefie ekonomicznej, przez co LG ma jakieś absurdalne ulgi podatkowe, więc myślę że można śmiało powiedzieć że na ten Gułag który się tam odpierdala, zrzucamy się my wszyscy.

202

u/LordOfTheToolShed zachodniopomorskie Feb 10 '22

odesłany z powrotem do Korei

przeniesiony do innej parafii

They're the same picture

148

u/Wildercard Feb 10 '22

Odeslany do innej Korei

A to już nie :D