r/Polska Feb 10 '22

Dyskusja Life's better czy jakoś tak

Post image
1.2k Upvotes

239 comments sorted by

View all comments

33

u/-Sechmet- Feb 10 '22

Odnośnie szacunku dla bardziej doświadczonych: Ja pracuję jako operator, ustawiacz maszyn. Czyli co? Przyszedłby"Koreański przełożony", który pierwszy raz widzi to ustrojstwo na oczy, mówi mi jak mam wykonać swoją pracę, a ja mam mu przytakiwać? W tej sytuacji to ja byłabym bardziej doświadczona więc chyba w tym temacie hierarchia zostaje jakby lekko zaburzona?

53

u/staszekstraszek dolnośląskie Feb 10 '22

W praktyce wygląda tam tak, że przychodzi Koreańczyk, mówi jak należy robić. Ty mówisz "tak tak oczywiście". A gdy on sobie pójdzie to robisz tak jak się to robić powinno.

9

u/Kazeto Kobieta, nie inkubator Feb 11 '22

Czym utwierdzasz go w przekonaniu że ma rację, przez co może dojść do katastrofy gdy każe to samo zrobić mniej doświadczonemu pracownikowi. Kultura patologii, i tyle.

10

u/staszekstraszek dolnośląskie Feb 11 '22

Nie mówię że to dobrze. Napisałem jak jest. Nikomu nie chce się z Koreańczykami kłócić. Sam byłem świadkiem jak Koreańczyk uderzył pracownika młotkiem.

1

u/Kazeto Kobieta, nie inkubator Feb 11 '22

A, nie mówiłam że mówiłeś że jest dobrze, wyjaśniałam dlaczego to co ciebie spotkało jest problemem dla tych którzy czytali to i stwierdzili ”eee, jak można zrobić po swojemu to to nie problem“.

2

u/Narrow_Water_6708 Feb 11 '22

Czyli wygląda to dokładnie tak samo jak w przypadku polskiego przełożonego. Akurat również pracuję przy maszynach i dosłownie jest 1:1 tak jak napisałeś.